Lampion z papieru
Prosty, duży lampion powstał na tzw. wypoczynku. Kilka dni stał surowy, aż naszło mnie na brąz.....
I ten brąz mi się wkręcił :)
Długo już nosiłam się z zamiarem zrobienia takiego lampionu, krzyczały bowiem one do mnie z wystawy w kwiaciarni, ale były białe. Mój lampion powstał na beczułkowatym słoiku na ogórki, więc jest szeroki. Do tego każda rurka osnowy ma w środku drut, więc jest stabilny i "porządny" :) Na końcu wrzuciłam zdjęcie z zapaloną świeczką w zacienionym miejscu i jest bezbłędny... t-lity sprawdzają się bardzo dobrze... Lampion ten był moją próbą do dekoracji weselnej, o którą zostałam poproszona. I chyba pójdę w tę stronę. Co myślicie?
I ten brąz mi się wkręcił :)
Długo już nosiłam się z zamiarem zrobienia takiego lampionu, krzyczały bowiem one do mnie z wystawy w kwiaciarni, ale były białe. Mój lampion powstał na beczułkowatym słoiku na ogórki, więc jest szeroki. Do tego każda rurka osnowy ma w środku drut, więc jest stabilny i "porządny" :) Na końcu wrzuciłam zdjęcie z zapaloną świeczką w zacienionym miejscu i jest bezbłędny... t-lity sprawdzają się bardzo dobrze... Lampion ten był moją próbą do dekoracji weselnej, o którą zostałam poproszona. I chyba pójdę w tę stronę. Co myślicie?







Komentarze
Prześlij komentarz