Sztuka użytkowa - czyli kosz na warzywa
Jakiś czas temu postanowiłam robić rzeczy tylko do swojego domu, a raczej skupić się bardziej na swoich potrzebach. Jednym z potrzebnych mi koszy jest podręczny kosz na cebulę i ziemniaki. Nie mam za wielu szafek w kuchni więc wciąż kombinuję. Kosz zwykły, jest po prostu większy. Przy okazji jego malowania wypróbowałam technikę malowania kawą z mąką. Kosz oczywiście trzeba było jeszcze polakiem owa, a sama kawa dała słaby odcień, więc musiałam jeszcze pomalować. Ale dzięki kawie z mąką kosz jest sztywniejszy, co w przypadku zawartości ma znaczenie. A oto on:






Kosz piękny na pewno na długo posłuży, też mam w planach koszyczki wyłącznie dla siebie ale jakoś ciężko z realizacją bo ciągle coś...he. Ja żeby kolor koszyczka był ciemniejszy maluje go dwa trzy razy kawą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest cudny:)) a robisz koszyczki na sprzedaż ...albo na wymiankę??
OdpowiedzUsuńTak :) Sprzedaję wymieniam się, choć jeszcze się z nikim nie wymieniałam :)
OdpowiedzUsuńNie dość, że piękny, to i będzie dobrze służył w domu ;)
OdpowiedzUsuń